Zawodnicy grający w Marco Business League urządzili sobie rekordowy festiwal strzelecki podczas ósmej kolejki spotkań. W czwartkowy wieczór padło aż 110 bramek w dziewięciu spotkaniach. ⚽

Najbardziej zacięty i zarazem najmniej obfitujący w bramki bój stoczyły zespoły Grupa Mostostal Zabrze oraz Harpagan Gliwice II Gliwice. Patrząc na tabelę, obydwa zespoły należą do czołówki drużyn najmniej tracących gole, więc taki stan rzeczy nie był zaskoczeniem. Żaden zespół mimo wielu prób nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i to niezwykle wyrównane spotkanie zakończyło się remisem 2:2. ⚽ Po tej kolejce Harpagan Gliwice II zajmuje siódmą lokatę, a Grupa Mostostal Zabrze plasuje się na pozycji dziewiątej. Grupa Mostostal Zabrze ma natomiast rozegrany jeden mecz mniej, gdyż czeka ich jeszcze zaległe spotkanie z Tenneco Automotive Gliwice Driv Gliwice, który po zaciętej grze przegrał swoje starcie w tej kolejce z PROMAR IT Harpagan 5:7 i aktualnie okupuje trzynaste miejsce w stawce.

Na szczycie tabeli ponownie bez zmian. Swoje mecze wygrały ekipy Opus, Gliwice, Marco - Making things unique oraz Dampol pawilony, który łatwo prowadzenia w lidze na pewno nie odda. Drużyna aktualnego lidera MBL osiągnęła swój rekordowy wynik, pokonując Bumar Łabędy 20 do 4. Aż 10 bramek w tym spotkaniu strzelił Łukasz Czaja, co z miejsca daje mu aktualnie trzecie miejsce w tabeli króla strzelców. Przed nim już tylko niesamowity duet Pawletko Budownictwo Michał Łutowicz - Bartosz Sopel. Bartosz jak na prawdziwego lidera króla strzelców przystało, nie próżnował również i w tej serii gier, powiększając swój dorobek strzelecki o kolejne sześć trafień.