Za nami już piąta seria gier rundy jesiennej Marco Business League. Co ciekawego działo się na boiskach Marco Football Center w ostatni czwartek?

 

Zaczynając od Ligi Gold, bo to właśnie piłkarze tej dywizji wybiegli na murawę jako pierwsi, wygląda na to, że Perła po zebraniu doświadczenia w swoim poprzednim, debiutanckim sezonie w tej kampanii w końcu gra na miarę swoich możliwości. Bez większych problemów poradzili sobie z Cervezą, która mimo porażki w kilku akcjach pokazała swoje największe atuty. Druga bramka tej drużyny po zagraniach na centymetry najbardziej pokazuje niesamowite zgranie tej ekipy. Po stronie Perły szalał Chwistek. Ten zawodnik jest ostatnio w rewelacyjnej dyspozycji. Sześć trafień w tym meczu i już tylko jedna bramka straty do Michała Łutowicza z Pawletko w tabeli Króla Strzelców.

 

W meczu Pawletko z Fundacją Tomex oraz Przyjaciół Harpagan, Łutowicz jak zwykle zagrał swoje, strzelając cztery bramki. Cały mecz zakończył się zwycięstwem lidera 9:4. Tomex & Harpagan może czuć jednak spory niedosyt. Po pierwszej połowie prowadzili 4:1, a o końcowym wyniku oprócz oczywiście klasy i umiejętności graczy Pawletko zadecydowała również źle dobrana taktyka przez Tomex & Harpagan na drugą część gry.

 

Bez punktów ciągle Promar It Szansa. Gra tego zespołu wygląda już całkiem nieźle, ale to wciąż za mało na choćby punkcik. Tym razem lepszy Kirchhoff. Denis i Damian Rogon jak zawsze w formie, zaliczyli pod dwa trafienia. Cztery bramki zdobył Mirosław Nowak, a wynik po końcowym gwizdku to 8:4.

 

Beniaminek Ależ FC przegrywa 2:4 z mającym mistrzowskie aspiracje w tej kampanii Marco, co trzeba podkreślić po naprawdę dobrym spotkaniu. Ależ FC ma potencjał, a ich spotkanie z Kirchhoffem w następnej kolejce zapowiada się bardzo interesująco.

 

W lidze Silver bardzo zacięta kolejka za nami. Decathlon Logistics Gliwice po serii zwrotów akcji, niewykorzystanym rzucie karnym ostatecznie remisuje z OPmobility 6:6. Tym wynikiem Decathlon zachowuje kontakt z czołówką, plasując się aktualnie pozycji czwartej. OPmobility zajmuje szóstą lokatę z czterema punktami na koncie.

 

Bumar Łabędy przegrywa po bardzo otwartym meczu z Meble Bartek, w którym drużyny postawiły zdecydowanie na ofensywną grę. Cztery gole dla Bumaru strzelił będący w coraz lepszej dyspozycji Rafał Ździebło. Tyle samo bramek dla Mebli Bartek zdobył niezawodny Jan Włoch. Finalnie w tym meczu minimalnie lepszą ofensywę miały Meble, które wygrały 8:6 i umocniły się na pozycji wicelidera. Bumar gra dobrze i z taką grą z pewnością jeszcze wiele wygranych meczów przed nimi w tej kampanii. 

 

Mostostal ograł Śląskie Centrum Logistyki 5:3. Z ŚCL łatwo się nie gra co potwierdza ich bilans bramkowy. Z każdym łapią kontakt, ale na dłuższym dystansie meczowym brakuje jeszcze chyba trochę kondycji, by dowieźć korzystny wynik do końca. Mostostal to jak zawsze solidny zespół i w tym sezonie piłkarze tej drużyny będą liczyć się w walce o czołowe lokaty na koniec rozgrywek.

 

Pierwsze zwycięstwo OrangePot Harpagan i w obecnej kampanii nie ma już drużyn bez punktów w lidze Silver.