Trudno uwierzyć, że w zeszły czwartek rozegrana została już 10 kolejka jesiennego sezonu Marco Business League. Tym razem zaczynały Silvery i trzeba przyznać, że wszystkie spotkania w tej dywizji były niezwykle emocjonujące.

 

Pierwsze spotkanie na boisku A to starcie bardzo solidnego Mostostalu, który podejmował Hirschvogel, który jest jednym z tych przeciwników, który Mostostalowi wyjątkowo nie leży. Dość powiedzieć, że to właśnie Hirschvogel pod koniec poprzedniej kampanii pozbawił ich tytułu. Starcie zapowiadało się interesująco i takie też było w rzeczywistości. Obydwa zespoły solidnie zaprezentowały się w obronie. W ataku 3:2 dla Mostostalu, kolejną bramkę w sezonie strzelił Aleksander Poremski, który w tabeli króla strzelców zajmuje miejsce trzecie, podobnie jak jego zespół w klasyfikacji drużynowej.

 

Szlagier kolejki, a może nawet sezonu w lidze Silver to oczywiście spotkanie Ałtentiku Bimbao z Meble Bartek. Mecz rozgrywany był o godzinie 21:05 na boisku A. Lepiej zaczęły Meble, dosyć szybko wychodząc na prowadzenie 1:0. Ałtentik zbierał siły. Mnochy i ekipa to zespół, który gra w tym sezonie bardzo dojrzale. Spokojnie czekali na rywala i na efekty nie trzeba było długo czekać. Ariel skompletował hat-tricka i w pojedynku liderów swoich zespołów wynik 3:1 dla gracza z Bimbao. Ałtentik ostatecznie pokonał Meble Bartek 7:4 i z kompletem zwycięstw przewodzi w tabeli. Meble tracą do nich punktów sześć. Te zespoły zmierzą się jeszcze raz ze sobą i tego meczu już teraz nie możemy się doczekać.

 

W lidze Gold najciekawsze starcia to bez wątpienia mecze Kirchoffu z Marco oraz Fundacji Tomex & Przyjaciele Harpagan z Serveko Cerveza Jasna.

 

Pierwsze z wymienionych spotkań to niesamowity początek Kirchhoffu, na który Marco nie było w stanie odpowiedzieć przez dłuższy czas. Kirchhoff po tak piorunującym początku mógł spokojnie nastawić się na grę z kontry i kontrolować przebieg wydarzeń. Marco podjęło rękawice i po bramkach Sidiego Camary byli w stanie zbliżyć się do rywala, jednak tego dnia były to tylko momenty. Kirchhoff był ostatniego czwartku świetnie dysponowany. Po dwie bramki dla zwycięzców strzelili Lemieszko, Nowak oraz Janicki. Jedną dołożył Denis Rogon. 7:4 po bardzo widowiskowym meczu i Kirchhoff melduje się na drugim miejscu w tabeli i ma obecnie dwa punkty straty do lidera, Pawletko Budownictwo, które pokonało Promar It Szansa 10:5.

 

Fundacja Tomex & Przyjaciele Harpagan to zespół chyba najbardziej nieobliczalny w całych rozgrywkach. W jednym tygodniu potrafią niemal zrównać z ziemią wyżej notowanego rywala, by w kolejnej serii zdecydowanie ulec teoretycznie słabszemu rywalowi. Tym razem ich przeciwnikiem był zespół, który w tabeli deptał im po piętach, czyli Serveko Cerveza Jasna. Dobrą formą błysnął Ślusarczyk po stronie Tomexu&Harpagan, który strzelił dwie bramki. Podobną skutecznością popisał się niezawodny w Cervezie Czakański, jednak to nie wystarczyło na choćby punkt w tej potyczce. Tego wieczoru skuteczniejszy był zespół Fundacji Tomex & Przyjaciele Harpagan, który ostatecznie wygrał całe to spotkanie 5:3. Tomex&Harpagan odskakują Cervezie na dystans sześciu punktów i umacniają się tym samym na piątym miejscu w tabeli. Do czwartego po tej serii gier Marco zespół prowadzony przez Jana Ogrodniczuka traci już jedynie dwa oczka. 

 

Pozostałe wyniki dla przypomnienia zamieszczamy również na grafice w tym poście i oczywiście Wszystkich Was zapraszamy już teraz na 11 kolejkę Jesiennej Rundy Marco Business League, która odbędzie się jak zwykle w najbliższy czwartek, czyi 5.12.